You are currently viewing JESIENNE TEMATY, JESIENNE KLIMATY

JESIENNE TEMATY, JESIENNE KLIMATY

  • Post author:

Dziś równonoc jesienna, która oznacza mniej Słońca na naszej półkuli. Wraz z nią zaczyna się jesień. Coś czułam, że się zmienia. Jakoś tak zimno, mokro i grząsko zrobiło się w trakcie spacerów. No i gdzie się podziały te uśmiechnięte twarze dzieciaków z placu zabaw. O właśnie, gdzie się podziały te dzieciaki? Wakacje i uśmiechnięte buzie zniknęły, pojawiło się więcej parasoli, ogromne plecaki na małych pleckach i sporo niezadowolonych min – a bo szkoła, a bo lekcje, a bo dzień krótszy… W ogóle zimno, ciemno i ponuro – jak my lubimy narzekać… Wszystko zmierza w depresyjnym kierunku, no bo przecież jesień to plucha a jak plucha to poducha – najlepsza koleżanka, do której można się wypłakać w czasie jesiennej depresji, która niezauważalnie przechodzi w zimową i aż do maja, miesiąca zakochanych, więc poducha pójdzie w kąt, przynajmniej u niektórych…

JESIENNE TEMATY, JESIENNE KLIMATY

Równonoc jesienna – wszystko zaczyna się od niej. To już dziś w nocy, tj. z 22 na 23 września nastąpi Równonoc Jesienna – dzień i noc trwać będą tyle samo. Prawdziwa równość i harmonia. Harmonia Dnia i Nocy, Światła i Cienia, Słońca i Księżyca, energii żeńskiej i męskiej. A od jutra noc będzie dłuższa.

Jak Słowianie świętowali Równonoc Jesienną?
Równonoc jesienna to dla Słowian Święto Plonów, Mabon – radosny obrzęd przypadający na czas zakończenia pory jasnej w rocznym cyklu. Święto to oznaczało, że Ziemia udaje się na zasłużony jej odpoczynek, Słońce oddaje panowanie Księżycowi a Dzień oddaje władzę Nocy. Naturalna kolej rzeczy. W trakcie Święta Plonów Słowianie dziękowali Matce Ziemi za plony, które zrodziła i które pomogą im przetrwać trudniejszy, bo zimowy czas. Rozpalano też Święty Ogień i składano Bogom symboliczne ofiary w postaci miodu a także ziaren i kłosów zbóż, pieczono kołacze.

To u Słowian. A z czym teraz kojarzy się nam jesień?

  • jesienny wiatr
  • jesienna plucha
  • jesienny krajobraz
  • jesienny balkon
  • jesienna ramówka
  • jesienna miłość
  • jesienne dekoracje
  • jesienne stylizacje
  • jesienne kosmetyki

Smutek, przygnębienie, depresja. Czym można próbować to wytłumaczyć? Słońca mamy coraz mniej, a ono jest źródłem życiowej energii. Kiedy nie możemy z niego czerpać w dużych ilościach, dopada nas przygnębienie. Ale wcale nie trzeba do tego dopuścić. W myśl zasady: „Lepiej zapobiegać niż leczyć” przygotowałam kilka wskazówek, które pozwolą zachować dobry nastrój.

CO POPRAWIA NAM NASTRÓJ?

Analiza 10 badań, które przeprowadzili Jo Barton i Jules Pretty z Uniwersytetu w Essex (Wielka Brytania) wykazały, że nastrój i samoocenę poprawiają wyjście z domu i ruch. Pod pojęciem ruch kryje się nie tylko bieganie, z którym ruch kojarzy się większości, ale również:

spacer,

jazda na rowerze,

ogrodnictwo,

prace rolnicze,

jazda konna,

żeglarstwo,

wędkarstwo.

BĄDŻ AKTYWNA TEJ JESIENI, ZACHOWAJ SWÓJ WAKACYJNY BASK.

Tyle tytułem teorii a jak w praktyce? Słyszałam, że nawyków nie da się wykasować, można je natomiast zastąpić innymi. Potrzeba na to 21! W myśl optymistycznego nastawienia – zaledwie 21 dni. Masz do wyboru: uśmiech na twarzy i promienne oczy i kwaśną minę (ktoś nazwie to podkówką, ktoś jeszcze inaczej) i oczy, które wieją chłodem. Co wybierzesz? Dla niezdecydowanych mocny doping od MOCY SŁOWA:

Dla chcącego nic trudnego!

Chcieć to móc.

Mogę i chcę! Chcę i mogę!

ILE?
5 minut – tyle czasu spędzonego na świeżym powietrzu daje zauważalną poprawę samopoczucia, podwyższa samoocenę. Wraz z wydłużeniem czasu spędzonego na łonie natury zwiększa się poprawa samopoczucia, gdyż mając więcej czasu zwiększa się ilość i różnorodność wykonywanych zajęć. Powinna przynajmniej się zwiększyć. Co możemy zrobić?

CO I JAK?
Ruch i jego intensywność – analiza badań, o których wspomniałam wyżej wykazuje, że nastrój poprawia się zarówno podczas intensywnych, jak i lekkich czynnościach. Samoocena natomiast jest wyższa po zajęciach lekkich. Chcesz poprawić samoocenę? Wybierz się na ryby! Przyda się dobry nastrój? Łowiąc też go poprawisz. Ale jeśli ryby to nie Twoje klimaty, może pobiegasz z psem?

GDZIE?
Świeże powietrze, łono natury, aktywny wypoczynek – wszystkie te określenia odwołują się do bycia na zewnątrz, poza domem, mieszkaniem, murami, czterema ścianami itd. Wtedy mamy możliwość poprawić sobie nastrój i samoocenę. Czy jest jednak jakieś szczególne miejsce mocy? Badania wykazały, że zmiany w nastroju są bardziej odczuwalne, gdy aktywny wypoczynek odbywał się będzie w pobliżu wody. Wycieczka nad jezioro czy rzekę to zatem dobra propozycja na spędzenie weekendowego popołudnia.

KTO?
Poprawa nastroju a płeć – jak myślicie, czy płeć a intensywność poprawy nastroju ma znaczenie? Z badań wynika, że tak. Jeśli Nie chcesz spędzić dnia sama, podsyłam mocny argument dla ociężałego Tomusia z ciepłych paptusiach – mężczyznom przebywającym na świeżym powietrzu nastrój poprawia się bardziej niż kobietom. Słowa „bardziej” i „poprawia się” powinny być wystarczająco zachęcające. Komu spośród badanych samoocena poprawiła się najbardziej? Osobom chorym psychicznie. Dlatego wiele ośrodków terapeutycznych w ramach rekonwalescencji wprowadza między innymi ogrodnictwo. Proszę się nie zrażać – jeśli odczujesz poprawę nastroju nie musi to wcale oznaczać choroby psychicznej.

KIEDY?
Płeć ma znaczenia w intensywności poprawy nastroju a wiek? Badania dowiodły, że korzyści dla naszej samooceny płynące z przebywania na świeżym powietrzu maleją wraz z wiekiem.
Największą poprawę nastroju odczuwają ludzie w wieku średnim, najmniejsze zmiany odczuły osoby po 70 roku życia. Aktorzy badania tłumaczyli to jednak tym, iż samopoczucie najstarszych badanych nie uległo poprawie, bo było tak dobre, że nie było możliwości na poprawę. Czy to nie jest tak, że zawsze może być lepiej?

Tak więc – nastrój i samoocena poprawią się, kiedy spędzisz czas na świeżym powietrzu, najlepiej w pobliżu wody. Im dłużej, tym lepiej, ale pamiętaj – aktywnie.